clanek pecivo

Zdrowe, pełnoziarniste pieczywo? Nie w supermarkecie...

To że jest ciemne, nie oznacza jeszcze, że jest zdrowe.
Przez lata mówiono nam wszystkim, że pieczywo pełnoziarniste jest najzdrowszym rodzajem pieczywa. Ale gdzie można je kupić? Sklepowe półki uginają się od chleba, które wygląda jak pełnoziarniste, choć tak naprawdę nie da się tam znaleźć prawdziwie pełnoziarnistego bochenka. Jeśli masz ochotę na chleb pełnoziarnisty na śniadanie, przygotuj się na dłuższą podróż. Spróbowaliśmy i udało się nam wreszcie znaleźć taki bochenek – w sklepie 45 kilometrów dalej. Nawet ten chleb nie zadowolił nas jednak w pełni. Sklepy pełne są chleba, które – jeśli by kierować się kolorem – jest być może pełnoziarnisty. Do wyboru mamy chleb ciemny, wieloziarnisty, zbożowy, z pełnej pszenicy i wiele innych. Ale nawet mimo tej różnorodności, prawdziwy chleb pełnoziarnisty jest trudny do znalezienia. Dlaczego?

Odpowiedzi udzielił nam specjalista z zakresu rolnictwa Peter Havel: „Powodem jest koszt mąki, który jest zazwyczaj wyższy w przypadku mąki pełnoziarnistej. Poza tym konsumenci wcale nie żądają takiego chleba. Wystarczy dać im coś, co wygląda na zdrowe, na przykład chleb o ciemnej barwie, dodatkowo posypany ziarnami, dzięki czemu będą myśleć, że mają do wyboru mnóstwo różnych rodzajów pieczywa. Tak naprawdę, wszystkie te bochenki to jednak tylko wariacje na temat chleba z zastosowaniem tego samego rodzaju mąki”. Aby pieczywo było uznane za pełnoziarniste musi zawierać co najmniej 80% mąki pełnoziarnistej.

- Nie dajcie się oszukać, że jakiś wyrób piekarski jest pełnoziarnisty, gdy tak naprawdę ma tylko ciemną barwę. Kolor ciasta przyciemnia się za pomocą zupełnie innych metod, jak na przykład dodawanie słodu do mąki, a także przy zastosowaniu środków chemicznych – ostrzega Jan Šmikmátor, czeski specjalista z zakresu zbóż i piekarstwa.

Jak więc ocenić, czy wyglądający na zdrowy ciemny bochenek chleba jest lepszy niż leżące obok białe pieczywo, pełne pustych kalorii? Ani wygląd, ani nazwa tego nie ułatwią, nawet jeśli producent określa swój wyrób jako „wieloziarnisty”. Jan Šmikmátor dodaje: „Nazwy mogą być mylące, z czego umyślnie korzystają producenci pieczywa i sklepy. Prawdziwe pełnoziarniste pieczywo będzie miało słowo pełnoziarnisty w nazwie. Oczywiście, jeśli nie możesz znaleźć niczego podobnego w sklepach w pobliżu twojego domu, zawsze możesz upiec je samemu”.


Źródło: http://www.prozeny.cz/magazin/zdravi-a-zivotni-styl/zaujalo-nas/39242-celozrnne-pecivo-v-supermarketech-ho-nesezenete